• Religia

    Głębszy wymiar nakrycia głowy

    Nakrywanie głowy przez kobiety w świątyni to praktyka, która na przestrzeni wieków nabrała głębokiego duchowego znaczenia. Choć w dzisiejszym świecie może być postrzegana jako archaiczna, warto zgłębić jej prawdziwy sens, wykraczający daleko poza kulturowe zwyczaje. Zasłanianie głowy podczas nabożeństw nie jest jedynie pustym gestem czy pozostałością dawnych tradycji. To świadome działanie, które honoruje Boski porządek stworzenia. Poprzez ten akt kobieta uznaje ustanowioną przez Stwórcę harmonię wszechświata, nie jako wyraz podporządkowania, lecz jako świadome przyjęcie swojej unikalnej roli w Boskim planie.

    Możliwość komentowania Głębszy wymiar nakrycia głowy została wyłączona
  • O wszystkim po trochu

    Noszenie mantylki na pogrzebie papieża

    Pogrzeb papieża to wydarzenie o niezwykłej randze, które wymaga od uczestników przestrzegania ścisłych zasad etykiety, w tym protokołu watykańskiego. Jednym z elementów, który od wieków budzi zainteresowanie, jest noszenie mantylki – czarnego welonu, będącego symbolem szacunku i powagi. Choć współcześnie zasady te uległy złagodzeniu, mantylka wciąż pozostaje istotnym elementem stroju podczas takich uroczystości, szczególnie dla kobiet na wysokich stanowiskach, takich jak pierwsze damy, królowe czy księżniczki.

    Możliwość komentowania Noszenie mantylki na pogrzebie papieża została wyłączona
  • O wszystkim po trochu

    Trad-wives przekazują wiedzę o prowadzeniu domu

    Model „trad-wife” – tradycyjnej żony – zyskuje w Polsce na znaczeniu, szczególnie wśród kobiet, które świadomie wybierają życie skoncentrowane na prowadzeniu domu i wychowywaniu dzieci. W dobie szybkiego tempa życia i presji zawodowej takie gospodynie, jak Wiktoria Wilkosz, Paulina Pogodna, Poliksena Wójtowiec czy Karolina Baszak, nie tylko praktykują tradycyjne umiejętności domowe, ale także uczą ich innych poprzez warsztaty, kursy online i media społecznościowe. Polskie żony tradycyjne przekazują wiedzę o gotowaniu, sprzątaniu, szyciu czy organizacji budżetu domowego, odpowiadając na potrzeby współczesnych Polaków.

    Możliwość komentowania Trad-wives przekazują wiedzę o prowadzeniu domu została wyłączona
  • O wszystkim po trochu

    Gdzie ci mężczyźni?

    Uważny Czytelnik mógł odnieść wrażenie, że, mówiąc o nieprzyzwoitych strojach, odnosimy się głównie do kobiet. Jest to niewątpliwie wrażenie słuszne. Taka sytuacja wynika nie z tego, że miałyby istnieć inne zasady co do przyzwoitego stroju dla kobiet, inne zaś dla mężczyzn, ponieważ zasady są takie same niezależnie od płci, tylko z odmiennej „praktyki duszpasterskiej”, a mianowicie z faktu, że po pierwsze, problem nieprzyzwoitego stroju dotyczy kobiet w stopniu o wiele większym niż mężczyzn, po drugie zaś, że ma on większe znaczenie dla Kościoła. Kobieta różni się od mężczyzny m.in. postrzeganiem świata. Dla mężczyzny bodźce wzrokowe, zwłaszcza jeśli chodzi o seksualność, są dużo ważniejsze niż jakiekolwiek inne. Dla kobiety są one…

    Możliwość komentowania Gdzie ci mężczyźni? została wyłączona
  • O wszystkim po trochu

    Nie naga i nie ubrana

    Kiedy człowiek przechodzi dzisiaj ulicą przeciętnego polskiego miasta (telewizja propaguje każdy grzech z szybkością światła), przypomina mu się baśń, w której od jednej z pozytywnych bohaterek pośród wielu, niemożliwych zdawałoby się do spełnienia, rzeczy, zażądano również, żeby przyszła do zamku nie naga i nie ubrana. Kobieta owinęła się wieloma warstwami sieci rybackiej i w ten sposób spełniła ów wymóg. Dzisiaj nie można powiedzieć, że kobiety chodzą po ulicy nagie, często trudno jednak uznać, że są one ubrane, a sieć, którą się owijają, ma nadmiernie duże oczka. Ubiór przestaje spełniać swoją podstawową funkcję, to znaczy, zakrywanie ludzkiego ciała, a służy raczej do jego odkrywania i pobudzania ciekawości przy zachowywaniu pozorów, że…

    Możliwość komentowania Nie naga i nie ubrana została wyłączona
  • O wszystkim po trochu

    Królewicz czy żebrak?

    Powróciła moda, która przez kilka lat była w zaniku, a mianowicie moda na strój nie tylko już niestaranny i niechlujny, ale wręcz odpychający, bo postrzępiony i dziurawy. Tresura sowiecka polegała na tym, żeby człowiek znienawidził to, co normalni ludzie kochają, i pokochał to, czego normalni ludzie nienawidzą. Człowiek ambitny stawia zawsze poprzeczkę wysoko, również w dziedzinie ubioru, starając się dorównać najlepszym. Ubranie sprane, podarte, dziurawe, połatane świadczyło o ubóstwie jego właściciela. W takim stroju na co dzień chodzili żebracy. Ludzie ubodzy starali się przynajmniej utrzymać garderobę w jakim takim porządku i mieć chociaż jedno porządne, nieznoszone ubranie na ważne okazje. Niekiedy ubogi strój mógł być wyrazem dobrowolnego ubóstwa, jak w…

    Możliwość komentowania Królewicz czy żebrak? została wyłączona
  • O wszystkim po trochu

    Paw i papuga

    Dzisiejszy sposób ubierania się idzie w dwóch pozornie sprzecznych kierunkach, które jednak często interferują, czyli wzajemnie się na siebie nakładają. Po pierwsze: moda, czyli dążenie do pewnego ujednolicenia. Ktoś z nie bardzo znanych powodów orzeka, na przykład, że wiosną danego roku modny jest kolor fioletowy. I wszystkie damy i nie tylko damy, które pragną być modne, ubierają się na fioletowo do czasu, aż ktoś inny powie, że teraz modny jest kolor żółty. Dopóki chodzi tylko o dominację pewnego łagodnego koloru albo deseniu, nie wydaje się to groźne. Problem w tym, kiedy proponowane stroje są brzydkie albo, co najgorsze, niemoralne, a miliony kobiet ubierają się tak, „bo to modne”.

    Możliwość komentowania Paw i papuga została wyłączona
  • O wszystkim po trochu

    Pokaż mi, w co się ubierasz, a powiem ci, kim jesteś

    Ubranie ma jeszcze jedną funkcję, którą można by nazwać społeczną. Całkiem niedawno po ubraniu można było poznać, z człowiekiem jakiego stanu mamy do czynienia. Rodzaj stroju, materiał, krój, a nawet kolorystyka wskazywały na grupę społeczną i zawód czy zajęcie danego człowieka. Bardzo wyraźnie widać to, na przykład, w przedwojennych książkach Agaty Christie czy felietonach Stefana Wiecheckiego (Wiecha). Ubranie było swoistym kodem kulturowym. Było to bardzo wygodne, ponieważ pomagało uporządkować obraz świata, pozwalało zwrócić się do danej osoby we właściwy sposób. Piszemy: „było”, ponieważ, niestety, ta funkcja odzieży uległa nieomal całkowitej dezintegracji. Jej szczególną pozostałością jest strój duchowny, który, co z przykrością stwierdzamy, również ulega coraz głębszej erozji — niekiedy duchowni…

    Możliwość komentowania Pokaż mi, w co się ubierasz, a powiem ci, kim jesteś została wyłączona
  • O wszystkim po trochu

    Od Adama i Ewy

    Chyba nie za często zastanawiamy się nad funkcją ubioru. Jeżeli jednak zapytać kogoś o tę kwestię, z pewnością wymieni ochronę ciała przed warunkami pogodowymi (chłód, śnieg, deszcz, ostre słońce), a także, zwłaszcza w przypadku białogłów, podkreślenie urody. Oczywiście, wszystko to prawda. Ubranie posiada takie funkcje i są one ważne. Niemniej jednak, można odnieść wrażenie, że prymarną, czyli zasadniczą funkcją odzieży jest ochrona ludzkiej intymności, to znaczy, funkcja czysto moralna. Kiedy w historii człowieka pojawia się odzież? Pojawienie się odzieży jest skutkiem grzechu pierworodnego. Pismo Święte powiada: A byli oboje nadzy, to jest Adam i żona jego, a nie wstydzili się (Genesis 2, 25). Sytuacja ta dotyczy stanu sprzed grzechu pierworodnego,…

    Możliwość komentowania Od Adama i Ewy została wyłączona
  • O wszystkim po trochu

    O czym będziemy pisać?

    Zwykle najtrudniej jest zacząć. Moglibyśmy zacząć, na przykład, tak: „Wpadliśmy na genialny pomysł, którym chcemy się z Wami podzielić”. Nie, to zbyt skromne. To może: „Zwróciła się do nas grupa towarzyszy z komitetu zatroskanych stanem współczesnej mody”? Coś nam to przypomina, ale też źle, a nawet głupio, bo przecież nie znamy żadnych towarzyszy z komitetu. W takim razie może tak: „Dawno temu za górami, za lasami”? Nie, nie piszemy przecież bajek. Może powiemy zatem, jak było naprawdę. Rzeczywiście zwrócono się do nas z prośbą o napisanie kilku tekstów na temat sposobu ubierania się, czyli, mówiąc, krótko, odzieży. „Zaraz, zaraz…”, przerwie zapewne ktoś. „To będziecie pisać o modzie?” „Niezupełnie, niecierpliwy Czytelniku”…

    Możliwość komentowania O czym będziemy pisać? została wyłączona